5 lip 2016

Niespełnione obietnice, po co to komu ?

Całkiem zabawne jest to ile razy obiecywałam, że wezmę się za prowadzenie bloga... Jakoś nie za bardzo mi to wychodziło. Sprawy pokomplikowały się po swojemu i wcale nie były mi na rękę... Jednak trzeba jakoś sobie z tym poradzić. Z czasem wolnym ostatnio u mnie kiepsko i to nawet bardzo, aczkolwiek w najbliższym czasie planuje dodać parę postów odnośnie Au Pair, napewno będzie coś o filmiku, coś o interview, na spokojnie, bo im bardziej obiecuję sobie pisanie tym gorzej mi to idzie.
Niedługo ten blog będzie bardziej pomocny niż do tej pory i wcale nic nie obiecuje ;)

Do następnego !